W pierwszych dniach grudnia 1914 r. dowództwo 4 Armia austro-węgierskiej chcąc oddalić zagrożenie ataku na Kraków, zdecydowało się na operację w rejonie Mszana Dolna w kierunku na Łapanów. Armię Habsburgów wsparła przerzucona z frontu zachodniego 47 pruska dywizja piechoty. Pomocnicze uderzenie miała wykonać z Dobrej na Limanową polska grupa legionowa pod dowództwem brygadiera Józefa Piłsudskiego. Tak zaczyna się opis kampanii, która do historii przeszła pod nazwą „operacja limanowsko- łapanowska”.
Trwałym śladem zmagań żołnierzy na tym terenie są cmentarze, wyremontowane przy współudziale Austriackiego Czerwonego Krzyża i lokalnych władz. W przeddzień sto piątej rocznicy bitwy uczniowie klasy VIIIa ze Starego Wiśnicza wraz z wychowawcą, nauczycielem historii i przewodnikiem p. Jarosławem, wyruszyli pieszo szlakiem cmentarzy rozsianych od Królówki (308) przez Łąktę (305, 306, 307) do Muchówki (308), Rajbrotu (303) na Jastrząbkę (357). W piękny upalny dzień po pięciu godzinach intensywnego „spaceru” dotarliśmy do celu, jakim była Jastrząbka - wzniesienie na wysokości 530 m. Po drodze poznaliśmy historię odwiedzanych miejsc i ludzi na nich spoczywających. Wymowną refleksją, którą doznaliśmy w trakcie wędrówki był spokój panujący na cmentarzach, gdzie zwycięzcy i pokonani leżą w kwaterach oddalonych od siebie o kilka kroków. W drodze podziwialiśmy panoramę Tatr i Beskidu Wyspowego. Na miejscu zapaliliśmy ognisko i upiekliśmy kiełbaski. Kolejny raz przekonaliśmy się, że ta wielka historia z kart podręczników rozgrywała się tak blisko. Zmęczeni, ale bogatsi w nowe doświadczenia, późnym popołudniem wróciliśmy do domu.